Dzień 1 ― Miło mi cię poznać

data: 20 marzec 2014, godzina: 20:15, muzyka


 When you turn off the lights, I get stars in my eyes
Avril Lavigne „Give you what you like"


Cześć, jestem ! Miło mi cię poznać.
Zazwyczaj nie jestem dobra w pisaniu wstępów, gdyż wolę przejść do konkretów, ale ponieważ jakoś zacząć trzeba, więc pierwsze trzy zdania mam już za sobą. Mówią, że początki są trudne. Bywa i tak. Choć muszę przyznać, że początki w blogowaniu są łatwe. Siadasz wygodnie w fotelu, myślisz sobie Założę bloga o … (wstaw odpowiednie słowo). Zasiadasz przed komputerem bądź laptopem, wymyślasz adres i przystępujesz do dzieła. Następnie piszesz z łatwością pierwszy, powitalny post. Kilka tygodni później piszesz kolejny, by na koniec porzucić bloga, ponieważ nie potrafisz go utrzymać. Ot, taki łatwy był początek. To chyba nazywa się słomiany zapał.
A ja miałam w chuj dużo słomianych zapałów. Trudno zliczyć. Dlatego postanowiłam się wreszcie otrząsnąć i zerwać z nałogiem kasowania i zakładania blogów. Wymyśliłam taki adres, który do mnie pasuje i jednocześnie jest moim nickiem, co oznacza tylko tyle, że będzie to blog prywatny, ale zakazuje ci nazywać go pamiętnikiem, ponieważ pamiętnik leży sobie teraz w bezpiecznym miejscu i nie będzie pokazany publice. Więcej informacji o tym, co będę tutaj publikować znajdziesz w zakładce o blogu.
                Niech te kilka chwil poświęconych tutaj nie pójdzie sobie się jebać w krzaki. Niech to będzie mój A z y l, do którego z miłą chęcią będę wracała. Taki mam zamiar.
                Więc witam cię oficjalnie na moim blogu i mam nadzieję, że będziesz jedną z tych osób, które będą mnie motywowały do prowadzenia tego mojego małego tworu.
Pozdrawiam ciepło i przesyłam buziaki.
~*~

Komentarze

Popularne posty